Starania Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych o budowę floty bezzałogowych jednostek są w impasie, ponieważ Pentagon nadal trzyma się dużych projektów budowy okrętów.
Według rzecznika, Marynarka ma w tym roku budżet w wysokości 172 milionów dolarów na małe i średnie podwodne drony morskie, który spadnie do 101,8 miliona dolarów w 2025 roku. To zaledwie ułamek 63 miliardów dolarów budżetu na zakupy Marynarki proponowanego przez administrację prezydenta Joe Bidena na rok 2025.
Wojskowe drony morskie mogą obejmować łodzie motorowe uzbrojone w pociski, miniaturowe okręty podwodne do poszukiwania min oraz żaglowce zasilane energią słoneczną wyposażone w kamery szpiegowskie wysokiej rozdzielczości, sensory podwodne i głośniki służące do ostrzegania wroga.
Według źródeł, nie ma wystarczającej liczby marynarzy Marynarki przeszkolonych do pilotażu dronów ani do analizy ogromnych obszarów danych przesyłanych z kamer i sensorów jednostek.
Kosztujące od 1 do 3 milionów dolarów za sztukę, według źródeł z Marynarki i kontrahentów obronnych, drony oferują stosunkowo tani i szybki sposób na rozbudowę floty Marynarki, zwłaszcza gdy kilka dużych tradycyjnych projektów budowy okrętów - jak nowa klasa fregat wojennych - opóźnia się o lata.
@ISIDEWITH2 tyg2W
Czy uważasz, że opóźnienie Stanów Zjednoczonych w dziedzinie wojny morskich dronów stanowi istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego?
@ISIDEWITH2 tyg2W
Jak myślisz, jakie mogą być skutki dla roli i liczby żołnierzy w wyniku polegania na technologii i systemach bezzałogowych w wojsku?
@ISIDEWITH2 tyg2W
Jakie są Twoje przemyślenia na temat etycznych konsekwencji wykorzystania bezzałogowych dronów morskich w działaniach wojennych?
@ISIDEWITH2 tyg2W
Biorąc pod uwagę wybory budżetowe, czy Stany Zjednoczone powinny priorytetyzować finansowanie dronów morskich nad tradycyjnymi projektami budowy statków?
@ISIDEWITH2 tyg2W
Jak się czujesz w związku z przejściem od tradycyjnych okrętów wojennych do bezzałogowych dronów morskich pod względem bezpieczeństwa i strategii militarnych?